!!!!! ! ....::::SylWeSteR 2005:::.....!!!!!...
SieManIzEjSzYn.!!!!!.Hym..co tam u Was? U Mnie.....nei wiem sama.NIedlugo do szkoly...i poprostu sie chyba zabije.... Dobra wiec moze odsune moje mysli od tej rzeczy ....:( Sylwester nawet spoko.Pojechalam do Wawy...Hym...Byla troche kiepska pogoda bo troszki padalo ale co tam:) ...Na poczatku poszlismy na jakis koncert co spiewala Kasia Kowalska i Blue cafe heh...troche pooglądalismy i poszlismy cos zjesc.Ja musialam sie szybko uwinac z tym jedzeniem bo mielismy 30 minut do 12. No i potem to lecielisy szybko(biegnąc)zeby zobaczyc FaJeRWeRki Hieh,,,:p No super byly :P.....Wszyscy w ręku z szampanami i Luuuz...heheh. Potem łazilismy po całej Warszawie szukając jakiegos otwartego miejsca gdzie mozna dokonac"konsumpcji" . :p Ku naszemu niezadowoleniu....niestety ...niczego nie bylo...::P Zadzwonil do mojego taty kolega jego no i powiedzial ze jest na jakiejs imprezie w.....jakims miejscu pod nazwa" PsyHolOgiCzna JadŁoDajNia" ...HyhYhY...spoko co? No i pojechalismy tam...no i ...e...nawet tam fajnie bylo...tylko sie uwinelismy bo nei bylo co zjesc i wogóle.Tam bylo ...bardziej dla mlodziezy no...i..i..:PAle fajnie bo lecialo i regge i inny mjuzik.na ogól byli tam ciekawi ludzie. Potem...zdecydowalismy ze pojedziemy juz do hotelu no i pojechalisy.ja zostalam w jedyn pokoju a reszta poszla do drugego jakas impreze robic heheh:p. PoSmS-owalam jeszcze z Osa i Olszyna no i poszlam spac:p Teraz własnie wrócilam:p .Juz koncze Papapa Bye***** *