...***znowu te tytuły.......***
Bylam dzis znowu na cmentarzu.tymrazem ......to Olszyn mnie wyciagnął..Dzisiaj było zupewłnie inaczej ...pusto,cicho ..i ciemno....Najpierw poszlismy na góre trzech krzyzy ...tak wszystko fajnie widac..Patrzysz na wszystko z góry......... szkoda ze góra nie jest bliżej cmentarza widac by bylo cały cmentarz....wszystki palące sie znicze.......chodzilismy miedzy grobami....troche sie smialismy jak to nie wypada oczywiscie na cmentarzu no ale cuz.....niewychowane dzieci z prowincji heh........no....hkm szczree jakos ....czuje sie dziwnie nie wiem czemu...moze to ja sama narzuciałm sobie ten stan....?...Wrócilismy i jeszcze chcwile siedzielismy na ławce.bylo strasznie zimno.Olszyn z andrewem mieli jazdy a ja chwile gadalam z Pata. Poszlam do domu gdzie bylo bardzo cieplo i przyjemnie w porównaniu z tym mrozem na dworzu br....Ide Już.Oglądam swerial na przemian z GG.No to tyle. Bye* KoncziTos*