...OoOoOooO o O...Jamajka..) OOooOOooOOoo......
JOł...zIoMkI.Wykasowalam tamta notke bo stwierdzialm ze jest głupi i nni sobie nie wiem co pomysla , mianowicie byl to fragment z ksiazki mojego taty"zanik"..: Tak wogóle to już zsie nei moglam doczekac weekednu...Jeah i wreszczie..W szkole już nie moglam wytzymac ale na szczesnie wytrwałam:)Juz mialam chwile załamki ale jeah....juz weekend.Na lekcjach z olka zesmy sie caly sczas brechtaly a juz dzisiaj to masakra.heheheh>olka miala strasznie skrzypiace krzeslo i zaczela sie na nim bujac a krzeslo wydawalo dziwne odglosy.brechatlysmy sie z olszyna na calego tylko udawalysy ze cos robily jak sie gosiuwa patrzyla:P dzisiaj bylysmy z olszyna osa marlena na próbie;( ale potem byl konceric i czekalysmy na Patazika.Przyszedl tez andrzej z bela i kaska.Koncert byl b. fajny jednak nie przepadam za tym K2....Tak zwany Kuba spiewal zajebiscie.Szkoda ze tak krótko.;( No ale nic i tak władowalysmy sie na regge na pocatek w tłuma z pata i olszyna i z bela i kaska.Ale my z olszyna wytwrwalysmy naj duzej.Potem wracalysmy kawalek z peczkiem a potem on wrócil.Wynikla z niewiadomego powodu nieprzyjemna sprawa ..nie wiem o coc chodzi ale cuż czy maj se bede przejmowac...Teras czekamy z olszyna na archiwum x.....No kiedy bedzie 23.3)?Heheh Mam nadzieje ze dzisiaj nei usne:)
Pozdrowionka dla:olszyna,paty,osy,beli ,peczka ,kasicy i wszyskich znajomych:)