..Ognisko...
..Ah..wiec sobie wrócilam z ogniska i grila.Bylam w lasku na mojej ulubionej górce.Bylismy z beata mankiem kubva basia i moi rodzice .Na pocżątku rozpalalismy ognisko i grila a potem pieklismy kielbaski i ziemniaki.Tak sie najadlam ze...loooosz.Potem bawilismy sie w chowanego hehe.Super bylo.Normalnie sie chowalam po jakis dzrach lub poprostu na ziemi.Nic nie bylo widacNawet jakbys stanol gdzies dalej to itak nic nei widac hehe.APotem zgaslo ognicho i bylo super bo księzyc tak swiecil mocno .Najlepiej bylo jak kryla Basia ...to normalnuie byl wypas...Oj super bylo normalnie ....jak zawsze przed początkiem roku ...mamy takie zakonczenie wakacji...Juz zawsze będe to pamietac....te ogniska...ten ..zapach...
Dodaj komentarz