marność II
Co się dzieje?Totalny amok. Wizja nadchodzącego tygodnia totalnie mnie przytlacza. Dobrze czuję się tylko w piątki ( w godzinach 13.10-?) i soboty, reszta tygodnia to dla mnie stracony, a co więcej kompletnie niepotrzebny czas. Co innego oczywiscie w wakacje...ale..nie mowmy o tym bo jeszcze bardziej się pogrąże. Wspomne tylko, że jak wynika z mojego pieknego licznika , do wakacji az 49 dni ( hura cieszmy sie..:/) Lepsze to niz nic. A więc wracając do tematu...muszę się wziąc za siebie, jakos ogarnac i uporzadkowac. Narzucilam juz sobie cel i mam zamiar wytrwale do niego dązyc. Jak zwykle uciekam przed nieuniknionym i chyba tak będzie zawsze, unikam tego co wedlug mnie 'niepotrzebne' a potem tego zaluje. Koniec.niedlugo to sie zmieni. Potrzebuje dlugiego urlopu od zycia, ale nie wiem czy ktokolwiek jest w stanie mi go zapewnic. Chcialabym poczuc sie jak w prozni, rozmowa z samą sobą..niczym 2805 odcinek Mody Na Sukces. wiem ze nigdy tego nie dostane, ale w zamian zostaje obsypywana tekstami z kategorii " jak wychować zbuntowaną młodzież czyli - To dla Twojego dobra". Dziekuje, ale nie skorzystam..
nie wiem co robić, nie wiem co mysleć..
ostateczny krach systemu korporacji wizualizuje owszem się ma się zacząć kiedy wrócę z wakacji
na razie nie jest jeszcze całkiem, całkiem źle ..
tym miłym akcentem kończę..
żegnam..
idę..
Brook byla z Ridżem ale on od niej odszedl i jest z Tejlor z którą ma 89237489234 dzieci, a Brook ma dzicko z jego ojcem, :D a jej syn ma dziecko z kolesiową której matka mieszka na pustyni :D
JEBE TO!!!!!!!!!!!!!
Ps. ja nie wytrwam chyba :p no..:(
Dodaj komentarz