.....KoM BaK Tu HoŁm..... ByLo MiNeLo...(UwIeCzNiOnE)...
siemka...Dawno mnie tu nie było.no ale jestem.Wrócilam z ferri.Byłam w Krynicy.Super było.W czwartek dojechala Samanta z rodzicami a w piątek jeszcze inna rodzinka:p No i mi sie jush nie nudzilo.Co dziennie na stok, jazda na desce(do prasowania) i potem do kawiarni :D Ale super bylo.Z samanta jazdy odpierdzielalysmy i z Monika.A raz Monika wziela kompa do mnie do pokoju i gralysmy w nudną gre jakas:P hehe! Ale ogólnie extra. To wszystko jak wjechac do bajki i wrocic do.....wielkiego GÓWNA...Ale cuż. Takie zycie:( ? DObra ..nie będe smęcic..Musze korzystac kurwa z zycia:(.... ! Pozatym...hm...duzo by tu opowiadac co tam sie działo.Było jednym słowem świetnie.I mam nadzieje ze w przyszłym roku bedzie tak samo.Najlepsze było to ze jeszcze nigdy nie powpadalam na tylu ludków na snowboardzie.Raz jedna baba mnie opierdzielila bo wjechalam w jakiegos bachora :P No ale to tam sie bede przejmowac bachorem:P hehe:! Mam nadzieje ze niedługo będą zdjęcia...I pozatym musze sie wybrac do samanty sobaczyc zdjątka z ich aparatu :) a ...teraz chyba ide...bo....na moim przecudnym pulpicie ukazał się napis " Your computer is a risk.." No więc .....ide ...ide...ide...
Bye *****
Dodaj komentarz